Ja bym widziała Nathana wrzuconego w jakiś konflikt polityczny. W sumie to Chiny są zupełnie niewykorzystane we wszelkich przygodówkach, a mają chyba najbogatszą kulturę.
Dokładnie.
Chciałabym mniej takiego ganiania za "zbrukanymi rajami" albo innymi atlantydami czy mitycznymi skarbami, ratowania świata... To już było i to nie raz. No dobrze, właściwie można powiedzieć, że wszystko było... W sumie Uncharted to Uncharted i niekoniecznie pasują tu polityczne intrygi, ale zawsze można zrobić nową serię z przygodami Nathana, z tymi samymi bohaterami i nie do końca zamkniętymi wątkami.
Chiny nie są złym pomysłem... Może jakiś konflikt między Chinami, USA a Rosją? I Drake w środku tego? Oczywiście, to też było, ale ufam, że Naughty Dog mogłoby wycisnąć naprawdę niezłą historię, urozmaiconą wartką akcją, efektownymi strzelaninami (ale jak to już było wspominane, z zachowaniem umiaru), intrygami...
Ufam, że udało by im się stworzyć coś, czego naprawdę nie było.
Zobaczymy jak wypadnie The Last Of Us - mnóstwo jest i książek, i filmów o podobnej tematyce (wiem, bo sama uwielbiam takie klimaty
), więc przekonamy się, czy wyobraźnia scenarzystów nie podupadła i czy fabuła uwiedzie nas tak samo jak w przypadku serii Uncharted.
Drake w kosmosie... Hmm. Ostatnio obejrzałam "Prometeusza" i mam dość kosmosu jak na razie. xD