Kurczę, że nie mogliście mnie dodać do znajomych to rozumiem, ale nie zmienia to faktu że ktoś z was mógł napisać wiadomość, tak przecież zawsze można :/ byłem wtedy online i czekałem na odzew z waszej strony. (nie miałem wtedy dostępu do PC, był w naprawie) W dodatku pisałem, że Bartka nie ma i nie wiem jak będzie z terminem. Mimo to ustaliliście termin beze mnie i zagraliście, a przecież nie napisałem czy zgadzam się na mecz w tym dniu.
Proszę o odpowiedź sędziego.
Nie chcę robić wam problemu, ale meczu na 100% nie olałem i chciałbym aby było sprawiedliwie.