Dla Ojca Dajrektora:stu fur lśniących,forumowiczek gorących,w czerwcowej fifie (oczywiste)pokonanie Konrada siarczyste(i tu mi się głos łamie,jak każdej damie,bo widząc Konrada aluzjemam myślową dyfuzję.Resztę wyedytujęjak coś wymedytuję)Sto lat szefie!
Hahah, a my na polskim całe życie przerabialiśmy jakichś Tuwimów, Kochanowskich i innych Kowalskich. A tu się taki talent objawił! ^^
piękny wierszyk, aż się wzruszyłem ;(