Nie mogłem czekać! Przecież to Resident - trzeba mieć w dniu premiery!
Właśnie ostatnio zauważyłem, że za friko mogę ściągnąć kilka fajnych rzeczy . Kilka nowych skórek jest ciekawych, opcja włączenia w profilu DLC właściwie nie wiem co robi - nie widziałem żadnej różnicy, natomiast złote bronie wyglądają obciachowo :pRozumiem oburzenie (z braku innego słowa) ludzi, którzy wcześniej wydali na to kasiorę. Sam czułem się pokrzywdzony w momencie gdy kupiłem RE5 w dniu premiery za 200, a jakiś czas potem wyszła Gold Edition za 120 ze wszystkimi dodatkami. To tak nagradza się lojalność fanów...? Pomijam fakt, że zawartość DLC była dostępna na płycie z grą od początku, a na PSN kupowało się tylko kod odblokowujący. Totalna bezczelność...
Pewnie nikt kto ma DLC w U2 już nie gra i dlatego nikogo nie możesz znaleźć wszyscy teraz siedzą i nolifią w U3
darmowe czy nie opłaca się to kupić