Przed chwilą przeszedłem U1 na crushing i powiem tak:
-Miażdżący trudniejszy niż w trójcę, ale także prosty. Nawet zbyt dużo razy nie rzuciłem padem o podłogę z czego się cieszę
-Moim zdaniem zbyt mało amunicji. W kilku momentach zabrakło mi jej i ginąłem
- Za słaba walka z bossem, ale to już wiedziałem od dawna. Gdy doszedłem do walki z Navarro to już się cieszyłem, że przeszedłem grę
I się jeszcze pochwalę
Zdobyłem trofeum- Survivor na poziomie... miażdżącym
Zacząłem się śmiać kiedy zobaczyłem znaczek ze zdobytym trofkiem xD